Odpowiedź jest prosta: to zależy oczywiście od tworzywa na jakim chcemy zamontować drabinę oraz jakie dalsze plany i jaką budowę chcemy w kolejnych krokach wykonać. Pamiętajmy, że miejsce i sposób montażu powinniśmy zaplanować już wcześniej – na etapie projektowania. Ułatwi to logistyczne podejście do sprawy i zaplanowanie dalszych etapów budowy.
Jak już zostało powiedziane: drabinę należy zaplanować. Natomiast same jej umocowanie następuje po wszystkich pracach elewacyjnych. Przyjrzyjmy się teraz materiałom na jakich chcemy zamieszczać drabiny ewakuacyjne. Bardzo ważna uwaga: jeśli chcemy montować systemy ewakuacyjne do płyt warstwowych lub do ścian słabych, oczywiście używamy adapterów, ale pamiętajmy także o tym, że musimy mieć dostęp od wewnętrznej strony przegrody na której mocowana jest drabina. A co za tym idzie? Odłóżmy pracę wewnątrz budynku dopóki nie zakończymy montowania adapterów zgodnie z planem systemu ewakuacyjnego.
A co z obiektami o konstrukcji stalowej lub żelbetonowej? W tym przypadku również należy pamiętać o tym, aby adaptery zamontować przed – najlepiej na etapie montażu budowy, a samą drabinę oczywiście po zakończeniu prac.
Innym przypadkiem jest montowanie drabiny do ścian dwuwarstwowych z dodatkową warstwą ocieplenia. Tutaj musimy zaplanować ocieplanie już po zamontowaniu wszystkich uchwytów. Natomiast samą drabinę, co jest powtarzane jak mantra – po wszystkich pracach budowlanych.
Oczywiście najlepszym rozwiązaniem jest współpraca. Dlatego kontakt z podmiotem odpowiedzialnym za wykonanie systemów ewakuacyjnych, jakim jest np. firma Crynoline, jest bardzo ważny. Bardzo ważne jest także to, aby skontaktować się z taką firmą już na etapie projektowania – co pozwala uniknąć wielu późniejszych problemów. Dodatkowo będziemy mogli skorzystać z wiedzy i praktyki takiej firmy, która doskonale wie jakie elementy konstrukcyjne się sprawdzą najlepiej i podejdzie do naszego projektu indywidualnie – czyli najlepiej jak się da.
