Przeciętny domowy majsterkowicz używa wiertarki zaledwie kilkadziesiąt minut w ciągu roku. Najczęściej do wiercenia w niezbyt wymagającym materiale. Jaką wiertarkę należy wybrać do drewna oraz metalu?
Do lekkich prac domowych, polegających na wierceniu w takich materiałach, jak drewno, metal, tynki czy pustak z powodzeniem wystarczy wiertarka amatorska o mocy od 500 do 700 W, która nie jest zbyt kosztowna. Dobrej jakości sprzęt kupimy już za 200 do 300 zł. Urządzenia te są też bardzo poręczne i lekkie – do 2 kg.
Markowe wiertarki przeznaczone dla amatorów, które bez trudu poradzą sobie z wierceniem w drewnie i metalu, wykonane są bardzo solidnie i często sprzedawane w praktycznych i estetycznych walizkach. Ponadto, zastosowane są w nich rozwiązania wzorowane na narzędziach profesjonalnych. A są to między innymi:
- blokada włącznika, przydatna podczas dłuższych prac,
- regulacja prędkości i momentu obrotowego,
- ogranicznik głębokości wiercenia, w celu wywiercenia otworu o konkretnej głębokości,
- zmiana kierunku obrotów, przydatna przy wkręcaniu i wykręcaniu wkrętów.
Choć do drewna i metalu wystarczy wiertarka bez-udarowa, warto wiedzieć, że wiertarki amatorskie bardzo często są wyposażone w udar przydatny podczas wiercenia w materiałach twardych. Jeśli więc zakres naszych prac będzie wykraczał poza materiały miękkie, warto pomyśleć o wiertarce udarowej. Natomiast jeśli interesuje nas bardzo precyzyjne wiercenie, zwróćmy uwagę, czy wiertarka posiada kołnierz, umożliwiający zamocowanie jej w stojaku wiertarskim. Warto też zwrócić uwagę na uchwyt, w którym zakłada się wiertła lub zakończenia wiertarskie. Uchwyt szybko-zaciskowy jest wygodniejszy i pozwala szybko przykręcić wiertło ręką, bez pomocy klucza. Jeśli interesuje nas wiercenie tylko w materiałach miękkich, możemy wybrać wiertarkę akumulatorową, która jest bardziej poręczna niż narzędzie z kablem. Wiertarki do wiercenia w różnych materiałach znajdzie się na http://www.legallais.pl/wiertarki/89.
Wiertarka jest niewątpliwie bardzo przydatnym w domu urządzeniem. Przed zakupem warto dokładnie przemyśleć, jakie prace chcemy przy jej pomocy wykonywać. Należy też zwrócić uwagę na wspomniane wcześniej funkcje, które mogą okazać się nam przydatne.
Moim zdaniem szkoda zachodu z kupnem wiertarki. Aby wywiercić kilka dziurek raz na 2 lata lepiej pożyczyć od szwagra za przysłowiową „flaszkę” w ostateczności skorzystać z usług wypożyczalni.